Myjnia szczotkowa czy bezdotykowa?

Pytanie to nie dotyczy – jak powszechnie się sądzi – tylko myjni automatycznych. Również centra samoobsługowe mogą oferować swoim klientom program mycia szczotką. Mycie bezdotykowe, zarówno automatyczne, jak i ręczne zyskało popularność w kontekście rozpowszechnionego mitu o rysowaniu lakieru przez szczotki. Pogląd taki jest rozpowszechniany przez firmy, które mają w swojej ofercie jedynie urządzenia do mycia bezdotykowego przy użyciu wysokiego ciśnienia. Firmy, które sprzedają, podobnie jak my, zarówno jedne jak i drugie rozwiązania zachowują zazwyczaj obiektywizm przedstawiając klientom zarówno plusy jak i minusy poszczególnych rodzajów myjni. Jeśli chodzi o myjnię automatyczną, to najlepszym rozwiązaniem wydaję się myjnia szczotkowa z opcją mycia wstępnego np. 15 Bar dla zmycia piasku, błota czy śniegu lub zatrudnienie pracownika, który przeprowadzi mycie wstępne zamiast maszyny. Można zakupić również urządzenie hybrydowe z opcją mycia pod ciśnieniem 80 Bar, które może być łączone w jednym programie z myciem szczotkami lub funkcjonować oddzielnie jako mycie bezdotykowe. Trzeba mieć świadomość, że w polskich warunkach (rodzaj brudu, brak tradycji częstego mycia) żadna technologia mycia bezdotykowego nie zagwarantuje 100% jakości mycia. Ponadto ilość zużywanej wody, specjalne środki chemiczne potrzebne do mycia – powodują, że jest to dużo droższa, jeśli chodzi o stronę kosztową, technologia mycia. Podobnie rzecz się ma ze szczotką w myjniach ręcznych samoobsługowych. Może się zdarzyć, że pomimo zastosowania miękkiej podgrzanej wody z mydłem w proszku i ciśnienia 100 Bar – brud jest trudny do usunięcia. Wtedy pomocna wydaje się szczotka, czyli oddzielny program mycia z aktywną pianą przy użyciu gorącej wody pod niskim ciśnieniem. Osoby eksploatujący tego typu myjnie twierdzą, że około 30 % klientów korzysta podczas mycia ze szczotki.

Tags: , , , , ,

Comments are closed.